Kiedy myjemy ręce czy gotujemy posiłki oczekujemy żeby woda, którą używamy była czysta i dobra. Ma ona przecież niebagatelny wpływ na nasze zdrowie, a korzystamy z niej codziennie.  Brudną, zużytą spłukujemy do kanalizacji i na tym nasze zainteresowanie wodą prawie się kończy. Prawie, bo pozostaje nam jeszcze rachunek do zapłacenia za zużytą wodę i ścieki odprowadzone do kanalizacji. Warto więc wiedzieć za co płacimy, jaką drogę przechodzi woda od naszych kuchni, łazienek, aż do koryta Wisłoka i  dlaczego kolejne inwestycje w miejskiej oczyszczalni ścieków w Krośnie są po prostu konieczne.  

Oczyszczalnia ścieków w Krośnie obejmuje obszar około ośmiu hektarów, a obecny wygląd to efekt przeprowadzonej w latach 90-tych ubiegłego wieku gruntownej modernizacji. Wciąż powstają na jej terenie nowe obiekty, dzięki którym może spełniać coraz ostrzejsze unijne kryteria związane z ochroną środowiska i obniżać koszty eksploatacji.

9,5 miliona metrów sześciennych  ścieków

W ciągu roku dopływa do oczyszczalni przy ulicy Drzymały w Krośnie około 9,5 miliona metrów sześciennych ścieków. Jej możliwości są jednak znacznie większe, obecnie jest wykorzystywana w 60-70 procentach. Oczyszczanie ścieków można podzielić na dwie fazy: mechaniczną i biologiczną. Cały proces rozpoczyna się od cedzenia ścieków na kratach o prześwicie 6 milimetrów. Większe odpady (skratki) zatrzymują się przed kratami. Następnie ścieki przepływają przez tzw. piaskownik, który zatrzymuje substancje mineralne, które przedostały się przez kraty, głównie piasek. Skratki i odpady z piaskownika trafiają na składowisko do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów. Końcowy etap oczyszczania mechanicznego stanowią specjalne zbiorniki, gdzie osadza się zawiesina. W około 80 procentach są to substancje organiczne pochodzące z metabolizmu człowieka. Potem ścieki przechodzą do bardziej skomplikowanej biologicznej fazy oczyszczania, gdzie wykorzystuje się różnorodne mikroorganizmy, które żywią się zawartymi w ściekach zanieczyszczeniami. Ten etap zachodzi w specjalnym reaktorze biologicznym, mającym ponad 17 tysięcy metrów sześciennych objętości! Następnie ze ścieków usuwane są związki azotu, fosforu oraz substancje organiczne. Ostatnim etapem oczyszczania ścieków jest oddzielenie osadu od ścieków oczyszczonych, które wpuszczane są już bezpośrednio do Wisłoka.  - Co pół godziny, automatycznie pobierane są próbki wody opuszczającej oczyszczalnię. Muszą spełniać najbardziej rygorystyczne wymogi ochrony środowiska. Czuwa nad tym całą dobę zakładowe laboratorium. Na Wisłoku jest ujęcie wody dla mieszkańców Rzeszowa- mówi Janusz Fic, prezes zarządu MPGK w Krośnie.

Biogaz daje energię

Na tym jednak nie kończy się praca oczyszczalni. - Powstały w wyniku oczyszczania osad musi jeszcze zostać poddany obróbce. Dzieje się to w specjalnych komorach fermentacyjnych, a efektem ubocznym tego procesu jest biogaz. Spalany w specjalnej elektrowni daje energię elektryczną i cieplną.  Energia wyprodukowana w elektrowni w całości zużywana jest na własne potrzeby zakładu. Pokrywa ponad 60 procent jego zapotrzebowania- mówi Czesław Bełch, kierownik oczyszczalni ścieków.  Elektrownia biogazowa powstała w 2009 roku dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej.  Znacznie obniżyła koszty eksploatacji oczyszczalni i przynosi jej dodatkowe środki związane ze sprzedażą tzw. zielonych certyfikatów, które otrzymuje się za każdy kilowat wytworzonej poprzez jego spalanie energii.

Suszarnia za 8 milionów złotych

Kolejną dużą inwestycją krośnieńskiego MPGK, szacowaną na ponad osiem milionów złotych,  zlokalizowaną na terenie miejskiej oczyszczalni ścieków, będzie budowa suszarni słonecznej odwodnionych osadów ściekowych. Plac przygotowany jest już pod budowę-Zastosowanie zaawansowanej technologii osuszania osadów sprawi, że ilość wody w nich zawarta zmniejszy się z obecnych 80 procent do 20 procent. Ponad trzykrotnie zmniejszy się ich  masa i objętość. Po zakończeniu inwestycji znacznie zmniejszą się też koszty zagospodarowania osadów, bo będzie ich po prostu dużo mniej. Termin zakończenia robót i oddanie inwestycji przewiduje się na lipiec 2012 roku.

Za unijne pieniądze

Budowa słonecznej suszarni osadów na oczyszczalni ścieków to już kolejne duże zadanie realizowane przez krośnieński holding komunalny w ramach projektu ,,Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej miasta Krosna –I etap”. Przypomnijmy: wartość tego projektu to 115 milionów złotych, a wysokość dotacji z Unii Europejskiej to ponad 50 milionów złotych. – W ramach tego projektu obecnie budujemy sieć kanalizacji sanitarnej na ulicy Wisze w Krośnie, przewidujemy podłączenie do niej 265 osób. Trwają też prace przy modernizacji Zakładu Uzdatniania Wody w Sieniawie, głównego ujęcia wody dla miasta Krosna. Niebawem zajmiemy się też uszczelnieniem otwartych zbiorników osadu na oczyszczalni ścieków, żeby ich sąsiedztwo nie było dla otoczenia uciążliwe przykrym zapachem – dodaje Janusz Fic, prezes zarządu MPGK w Krośnie.