• 13 474 84 00
  • 13 474 83 20
  • Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Aktualności


Wyciek chloru na ujęciu „Jasiołka” w Szczepańcowej – na szczęście to tylko ćwiczenia!

Pracownicy Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego oraz strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie wzięli udział w ćwiczeniach doskonalących zorganizowanych na terenie Zakładu Uzdatniania Wody „Jasiołka” w Szczepańcowej. Podczas akcji „zmagali się” z rozszczelnieniem beczki zawierającej ciekły chlor.

 

Do pozorowanego rozszczelnienia 500-kilogramowej beczki z ciekłym chlorem doszło podczas jej wyładunku do pomieszczenia chlorowni. Zadaniem pracowników ZUW „Jasiołka” w Szczepańcowej było skuteczne zabezpieczenie rozszczelnionej beczki i neutralizacja rozszczelnienia, przy zastosowaniu obowiązujących procedur, w tym przy użyciu specjalnych ubrań gazoszczelnych, aparatów powietrznych i środków ochrony indywidualnej.

Działania pracowników Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego asekurowane były przez strażaków z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie, którzy dodatkowo zabezpieczali teren i udzielali pierwszej pomocy poszkodowanym, w tym pracownikowi symulującemu zesłabnięcie wskutek zatrucia chlorem.

– Na szczęście były to tylko ćwiczenia, ale wszyscy zaangażowani w akcję zdali sobie sprawę z tego, jak ważne jest, aby pracować bezpiecznie. Przećwiczyliśmy też współpracę pracowników zakładu ze strażakami w sytuacji zagrożenia – mówi Maciej Żarnowski, kierownik sekcji BHP w Krośnieńskim Holdingu Komunalnym.

Celem manewrów zorganizowanych na terenie ZUW „Jasiołka” w Szczepańcowej było przećwiczenie procedur i zasad likwidacji sytuacji zagrożenia, a także doskonalenie umiejętności w tym zakresie.

W ćwiczeniach uczestniczyli pracownicy zakładu, strażacy oraz przedstawiciele Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za zaangażowanie i pełen profesjonalizm. To ważne, aby w przypadku zagrożenia współpraca układała się dobrze i każdy wiedział za co jest odpowiedzialny – podkreśla Maciej Żarnowski.

 


Warto odwiedzić